Kilka Fajnych Gier – zima i mróz
Zima jaka jest każdy widzi. W tym roku wypatrujemy śniegu i mrozu, ale otrzymujemy głównie pluchę i słotę, a w najlepszym wypadku – trochę szronu na przedniej szybie samochodu do odśnieżenia przed wyjazdem do pracy. Dlatego w dzisiejszym zestawieniu chociaż popatrzymy sobie na gry, w których będzie biało od śniegu, a po planszy biegać będą (gdzieniegdzie) polarne zwierzęta.


Ponieważ zimowa pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, być może w poszukiwaniu śniegu będzie trzeba się udać w wyższe góry. Dlatego moją propozycją dla osób tęskniących za śniegiem jest K2 Adama Kałuży. Każdy z graczy dysponuje 2 wspinaczami, których celem jest wejść jak najwyżej (im wyższy poziom, tym więcej punktów) i… przeżyć. Trzeba uważnie obserwować pogodę oraz pilnować aklimatyzacji. Na końcu sumuje się punkty za wysokość zdobytą przez każdego wspinacza i gracz, który ma ich najwięcej, wygrywa. Zaletą gry jest możliwość grania od wariantu solo aż po 5 graczy oraz możliwość ustawienia stopnia trudności poprzez wybór łatwiejszej lub trudniejszej planszy i mniej lub bardziej przyjaznych warunków pogodowych – dzięki temu K2 może być zarówno grą rodzinną, jak i konkretnym wyzwaniem. A gdyby plansza komuś się opatrzyła, można zaopatrzyć się w dodatek Broad Peak albo Lhotse.


Ta gra to jedna z najfajniejszych gier zręcznościowych – ma śmieszną fabułę i ładną grafikę. W grze wcielamy się w młode pingwiny, które biegają po szkole i podkradają smaczne ryby. Ale jeden z graczy to woźny, którego celem jest złapanie niesfornych uczniów.W grze pionkami są wańki-wstańki (figurki, które mają tak wyważony środek ciężkości, że zawsze wracają do pozycji stojącej; fajny gadżet). Gracze na zmianę pstrykają nimi, aby poruszać się nimi po planszy. Plansza jest bardzo sprytnie obmyślona, ponieważ jest zrobiona z dna pudełka i mniejszych pudełek, które znajdują się w środku.(zdjęcie). Celem uczniów jest przechodzenie przez miejsca z rybami, a celem woźnego jest łapanie innych graczy. Mechanika jest prosta, a z pionkami można robić super triki, trzeba tylko trochę poćwiczyć :). Łatwa mechanika i zabawna fabuła sprawiają, że IceCool jest grą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.


Jest kilka tematów, w temacie których z wielkim znawstwem wypowiada się każdy Polak – skoki narciarskie są zdecydowanie jednym z nich. I nic w tym dziwnego: dzięki Adamowi Małyszowi, a później – Kamilowi Stochowi miliony biało-czerwonych serc z zapartym tchem kibicowało naszym Orłom.
Gra ZigZak w żadnym wypadku nie jest symulatorem skoczka narciarskiego. Dużo bliżej mu do symulatora kibica narciarskiego, ponieważ rozrywka jest dynamiczna, nieco chaotyczna, a przy tym okraszona sporą dawką humoru, a jednocześnie – negatywnej interakcji. Cała rozgrywka toczy się wokół układania na czas toru lotu naszego skoczka – im mniej w nim będzie nierówności, tym wyżej nam on zapunktuje.
ZigZak ma szansę spodobać się graczom rodzinnym – miałem okazję grać w niego w składzie obejmującym 3 pokolenia i każdy przy stole miał z rozgrywki zabawę. Myślę, że sprawdzi się jako partyjka na przełamanie lodów (tak akurat w temacie naszego zestawienia…) lub krótka rozgrzewka przed cięższymi tytułami.
* * *
I to na razie tyle. Tymczasem życzymy Wam choć trochę śniegu nim zima się skończy – jeśli nie na podwórku, to chociaż na planszy…
* * *
Wasze propozycje z naszej grupy na FB (Na dzień doGRY, na doGRAnoc…):
- Antarktyda
- Carcassonne: Winter Edition
- Hej, to moja ryba!
- Pingwin na lodzie
- Szeregowy Pingwin
- This War of Mine
- Yeti
- Wyprawa na biegun