Kilka Fajnych Gier – w kosmosie
Tym, dla których Ziemia to za mało. Tym, dla których bujanie w obłokach to za nisko. Tym, dla których najpiękniejszą muzyką jest majestatyczna cisza Wszechświata, a najpiękniejszym widokiem – koniunkcja planet… A nawet także wszystkim tym, którzy nie odróżniają Star Treka od Star Wars – przedstawiamy kilka fajnych gier w klimacie kosmosu i science fiction.


Dzięki dzieciom człowiek nieraz musi poszerzyć swoje horyzonty. Co do zasady staram się nie ograniczać do jakiejś tematyki, ale do tej pory nie miałam okazji zagrać w zbyt wiele gier osadzonych w „odległej galaktyce”. Tak się jednak złożyło, że nastoletni syn wsiąknął w Gwiezdne Wojny i w domu zaczęły się pojawiać książki i gry do nich nawiązujące. Najbardziej konkretną z tych pozycji jest obecnie Star Wars: Zewnętrzne Rubieże. Przyznaję, że sama z siebie może zagrałabym przy okazji z ciekawości, ale na pewno nie dążyłabym do jej kupna – jest to gra przygodowa, czyli niekoniecznie mój ulubiony rodzaj, trwa długo i nie wszystko da się tam zaplanować. Natomiast rozgrywka z młodym fanem tej serii była ciekawym przeżyciem i z ogromną radością obserwowałam fascynację, z jaką Filip wykonywał kolejne akcje i cieszył się nawiązaniami do filmów, jakie znajdował na każdym kroku. Podsumowując grę jego słowami: „Obowiązkowa gra dla fanów Star Wars – znajome postacie, znajome statki, znajome planety, frakcje i rodzaje broni”.


Niewiele jest gier, w których najpierw budujesz swój pojazd, a następnie jedziesz nim, przeżywasz przygody, podczas których zdobywasz punkty i próbujesz sprawić, aby twoja maszyna nie została rozwalona przez byle przeszkodę. Bardzo podobają mi się takie gry, ponieważ w przeciwieństwie do innych gier z pojazdami, tutaj mam bardzo dużą kontrolę nad moim wehikułem. W przypadku Ciężarówką przez Galaktykę, naszym pojazdem jest statek kosmiczny, który składamy z takich części jak: kabiny dla załogi, działa (z wiertarek), silniki, skrzynie lub części z bateriami. Celem gry nie jest przewiezienie czegoś lub kogoś albo zdobycie danej liczby punktów. Celem gry jest: (1) przeżyć, (2) zarobić przynajmniej 1$. Jeśli spełniłeś oba kryteria, wygrałeś (choć oczywiście gracz, który zarobi najwięcej $ wygrywa trochę bardziej…).


Roll for the Galaxy to jeden z moich ulubionych tytułów, nie tylko w kategorii sci-fi Chociaż warto zaznaczyć, że – choć mocno obecny na wszystkich ilustracjach – klimat podboju kosmosu jest tutaj drugorzędny i nie zazębiony z mechaniką do tego stopnia, że można by go zamienić na jakiś inny. Natomiast z punktu widzenia samej mechaniki jest to bardzo ciekawa gra, w której zastosowano pool building – naszych robotników-specjalistów symbolizują kości, a od wyniku rzutu zależy będzie, jakie akcje możemy w danej rundzie wykonać. Na szczęście jednak mamy kilka sposobów, aby wpłynąć na ostateczną atrybucję wyników, a w trakcie gry dostajemy możliwość kolejnych modyfikacji. Cała gra jest więc – oprócz wyścigu po punkty – próbą zbudowania silniczka, który będzie dostarczał nam punktów niezależnie od tego, co nam się wyturla. Dodatkowo mamy tutaj ciekawy mechanizm podążania za innymi, który premiuje tych graczy, którzy uważnie obserwują poczynania rywali i trafnie odgadną, jaką akcję planują. Gra się płynnie, ponieważ swoje ruchy w danej rundzie planujemy równocześnie, a poszczególne akcje zwykle nie trwają długo.
* * *
I w ten oto sposób dotarliśmy do końca naszej podróży przez bezmiar kosmicznych przestrzeni. Mamy nadzieję, że podróż się podobała i że odkryliście dzięki nam jakiś nowy, przyjemny zakątek galaktyki.
* * *
Na naszej grupie na FB (Na dzień doGRY, no doGRAnoc… zebraliśmy również Wasze propozycje. Oto one:
- Battlestar Galactica
- Brzdęk! W kosmosie!
- Carcassonne Star Wars
- Eclipse
- Firefly: The Game
- Mały Książę
- Master of Orion
- Nemesis
- Obecność
- Obrońcy Galaktyki
- Odyseja
- On Mars
- Outer Rim
- Pan Lodowego Ogrodu
- Pierwsi Marsjanie
- Planeta
- Pulsar 2849
- Rocketmen
- Space Gate Odyssey
- Starship Catan
- Star Realms
- Terraformacja Marsa
- Zdobywcy kosmosu