A to znacie? – Root RPG
Dwa lata temu miała miejsce premiera gry Root, z miejsca podbijając serca miłośników cięższych tytułów. Asymetryczna rozgrywka, w której każda frakcja gra w inny sposób, wykorzystując odmienne mechaniki i dążąc do celu innymi drogami.
Drugim czynnikiem decydującym o popularności Root jest jego unikalny świat – las zamieszkały przez zwierzęta znajdujące się między sobą w bardzo skomplikowanych stosunkach. Markiza de Kot to przywódczyni najeźdźców, ekspansywnych kolonizatorów Leśnogrodu. Dawni władcy lasu – Dynastie Orlich Gniazd – nie zamierzają jednak bezczynnie przypatrywać się jej poczynaniom. Mieszkańcy lasu zawiązali Sojusz, działający jako partyzantka. A włóczęga spaceruje po lesie, wśród tych zwaśnionych frakcji, starając się nie wchodzić z nikim w konflikt, lecz ubić swoje interesy z każdym, kto będzie chciał skorzystać z jego usług. W tym tyglu układów, relacji i zależności rozgrywa się konflikt na planszy.
Trzeba przyznać, że fabuła Root ma niezwykły potencjał fabularny – aż prosi się o ekranizację lub adaptację literacką. Ale właściwie, dlaczego mielibyśmy być tylko odbiorcami tych historii? Dlaczego by nie stać się ich współtwórcą?
I tu dochodzimy do sedna naszego artykułu. Otóż niedługo po premierze planszówki została wydana gra fabularna (role-playing game) w świecie Root. Dla tych, którym termin ten jest obcy, RPG to gra narracyjna, w którym to gracze, wraz z prowadzącym (mistrzem gry) tworzą wspólnie fabułę, wykorzystując w tym celu swoją wyobraźnię. Jest tu również pewna mechanika, narzucająca pewien rygor mechaniczny tym wspólnym pomysłom – otóż ilekroć gracz zadeklaruje akcję, która może skończyć się sukcesem lub porażką, musi wykonać test (najpopularniejszy sposób to rzut kośćmi). To one, w połączeniu z modyfikatorami związanymi z postacią lub samą akcją, determinują, jaki będzie rezultat. Daje to niemal nieograniczoną swobodę w tworzeniu historii i przeżywaniu wspólnych przygód.
Na YouTube można znaleźć bardzo ciekawą sesję po polsku w systemie Root RPG. Nagrała ją ekipa Dobrych Rzutów – znaną z testowania i pokazywania mniej popularnych systemów. Spotkamy w niej trójkę bohaterów, którzy podejmą się brawurowego przedsięwzięcia…
Zachęcam do obejrzenia – sesja jest świetnie zagrana i bardzo porządnie zrealizowana (dźwięk, obraz) – to dobra, kilkugodzinna rozrywka. A może, kto wie, sami zechcecie wejść w świat Leśnogrodu, stając po jednej ze stron tego burzliwego konfliktu?